Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2014

Blu

Moje maleństwo testuje możliwości nowego ciałka, które de facto nie jest dla niej... Ale o tym innym razem... Zapraszam na mały spamik :D Na tym ciałku podoba mi się baaardzo, ale główka jest biała, jak to u dala a ciałko jest "natural" i niestety widać różnicę ... Chyba trzeba będzie zakupić nowe picco, tylko właśnie white :D   No zakochana jestem....   Troszkę zabawy :D   Ciałko kupiłam z myślą o Berry i docelowo to właśnie ona będzie na tym ciałku... Tylko muszę dojść jak ją na nim zamontować... Tyle na dziś  :D =^-^=

Daniel

Daniel wrócił ze SPA ;) Trochę go pomęczyłam, teraz kocham go na zabój i nikomu nie oddam :D Taki delikatny chłopczyk mi wyszedł... kilka elementów jest jeszcze do zmiany...   Chwilowo jednak zostaje tak jak jest   Boskie chłopię :D   A za oknem tak:   Życzę miłego weekendu, mam nadzieję że pogodę macie lepszą ;) =^-^=

Tort dla siostrzeńca

Dziś nie lalkowo, ale muszę się pochwalić :D Mam zdolną mamę :D Troszkę pomogłam... Tort na 3 urodziny Kaczuszki :D   To miało być AUDI...   Jeszcze świeczki i impreza gotowa :D   I jak Wam się podoba?? =^-^=

Lekcja

Wychodzę dziś przed 6 rano z domu do pracy, piękne słoneczko, na termometrze jest 20 stopni... Im głąbiej w dzień tym goręcej... Nagle ni z tego ni z owego zrobiło się ciemno... Zaczęło wiać.... Zrobiła się burza!! Grzmiało tak, że aż ziemia drżała.... Za to jak wróciłam do domu termometr pokazywał zaledwie 16 stopni... Brrr... A ja w cienkiej bluzeczce... Taka mała anomalia... Ale nie o tym miał być wpis... No to do rzeczy... Wracam dziś do domu... A tu taki obrazek:  Mati siedzi sobie na kanapie, Pinkston w dziwnej czapie przy biurku i toczy się rozmowa takiej treści: Mati - Jeszcze 5 razy..   Pinkston - Ale ja mam już dość...   P - Mam serdecznie dość tej lekcji... Czemu ona się tak zawzięła...?  Matiiiii, może już starczy....?? M - Pięć powiedziałam!! I bez dyskusji!! P (szeptem)- Wrrrrrr... I jeszcze ta durna czapka...  Wcale nie jestem "Goopia" M - Że co proszę?? Warczysz na mnie??!! To j

Szycia szał

Wpadłam w szyciowy szał... Amok dosłownie..... Jak zaczęłam  to skończyć nie mogłam... aż właśnie nadeszla ta wiekopomna chwiła.... ;p Dziś o 22,30 zakończyłam proces szycia :D Zdjęcia na szybko, przed chwilą robione :D Zapraszam :D Kompleciki jaki są każdy widzi ;) Imago, mam nadzieję że się podoba ;) =^-^=

Sprawa się rypła... Czyli mamy nową lokatorkę :D

Ostatnio Imago pisała o pożegnaniu panny Berry :D Otóż wyżej wymieniona dziewoja zawitała u mnie :D  Tak, tak.. Dobrze czytacie ;) Berry pozostaje Berry, ale dostała nową twarz. Zdjęć "przed" nie mam, możecie je sobie pooglądać u Imago ;) Teraz pora na focie "po"  Zapraszam :D Panna Berry B. chwilowo jest na stockowym ciałku Davy. Docelowo będzie na picconeemo ;) Buźka zmatowiona, nosek i usteczka pod rzeźbione. Make-up puki co delikatny...  Różnica wzrostu znacząca, ale to się niedługo zmieni ;) Brygada razem, Pinkston niedługo wraca do domu Pora na spamik solo panny Berry :D Usta nie są krzywe, ona uśmiecha się "półgębkiem" Już wiem że ją uwielbiam :D   To do obaczyska :D =^-^=