Hej! Przepraszam, że tak zniknęłam bez słowa... Mam niezły zapi****l w robocie, sezon letni to niestety nie są wakacje.... Przynajmniej dla mnie.... Tak więc, jeszcze trochę mnie nie będzie, niestety.... Wasze blogi oglądam, podglądam i zazdroszczę czasu :D Tymczasem moje dwie "większe" panny sobie plotkują, jak to są zaniedbane a dwie "mniejsze" oglądają pokój do wynajęcia... Jakość zdjęć mnie załamuje, muszę w końcu pomyśleć o "prawdziwym" aparacie... No dobra, koniec energii, pora iść spać... Dobranoc i do zobaczenia wkrótce ;) =^-^=