Witam, dawno mnie tu nie było. Dziś będzie bez zdjęć, bo mam ograniczony dostęp do neta.... Dziewczęta moje siedzą sobie na parapecie i cierpliwie czekają aż się nimi zainteresuje... Niestety nie mam jak... Zdążyłam już zapomnieć jak Białystok jest duży... Puki co wszędzie chodzę z buta co przypłaciłam odciskami... Ale to nic, przeżyję :D Poza tym cały wolny czas poświęcam na znalezienie pracy, bo jeśli do końca miesiąca nic nie znajdę, to będę musiała wrócić do domu..... A bardzo tego nie chcę.... Także trzymajcie kciuki :D Dobra, wygadałam się, pora brać się za dalsze szukanie :D Miłego popołudnia :* =^-^=