Dziś z mamą zaszalałyśmy w kuchni. Mama robiła pyszności drożdżowe, nadziewane... Sami zobaczcie : Tego ciasta było o wiele więcej... Teraz nadzienie: Moja mama jest mistrzynią!! Kawka obowiązkowa!! Produkt : przygotowany do: one nie są aż tak ciemne, ale słabe oświetlenie jest... Ociekają... Efekt końcowy: SMACZNEGO!! (ten z domowymi wiśniami, zawsze są dwa nadzienia) Te pączki znikają w oczach.... Teraz pora na mój wypiek. Dziś rano jedząc śniadanie przy kompie znalazłam bajecznie prosty przepis. O tu możecie sobie poczytać: Czekoladowe ciasto z coca-colą Aniu, dziękuję za pomysł!! Niewiele myśląc, zaraz po śniadaniu złapałam miski, łyżki, składniki.... Piekarnik włączony, foremka wysmarowana... 50minut magii i.... Oto efekt: Jest BOSKIE!!! Ciężkie, czekoladowe, wilgotne, puszyste, rozpływające się w ustach.... Kto ma chwilę, taką ok godziny, polecam.