Przejdź do głównej zawartości

Ktoś tęsknił??

Mój kochany tata uruchomił Łucznika :D
Mej radości nie było końca!
Rozłożył go na części pierwsze, wyczyścił,
naoliwił i złożył do kupy :D

Teraz moja mamusina maszynka lata jak nówka sztuka :D

Powstały spodnie z kieszeniami, bluza, golfik, peruka....
I mam całą głowę pomysłów!!

Jest tylko jeden malutki szkopuł...
Czas...
A raczej jego permanentny brak...
Nie przynudzając, zapraszam na seans ;)

 Na pierwszy ogień idzie Fenka.
Cała na nowo ;)


Blond włosy są takie grzecznie nudne....
 

Czerwień to jest to!!
 

Moje maleństwo dojrzało i nabrało charakteru :D
 

- Co sądzicie o mojej nowej fryzurze??
 

- Chcę nowe buty!!
 

Na koniec Mati pochwali się samymi nowościami:
- Bluzo-tunika ze słodkim  misiem
- Błyszczące zebro-rajstopy
- Oraz rozkosznie białe bamboszki :D


Ta-daaam!!

Tyle na dziś :D

Miłej nocki i do następnego ;)

=^-^= 

Komentarze

  1. Świetne ubranka. A Fence baardzo pasuję te czerwone włosy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja Akra też zmienia Wig i już nie są takimi bliźniaczkami :(
    Ale Ferniś bardzo ładnie w czerwieni ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja tęskniłam!!!!!!!!!!!
    Moje życie bez maszyny do szycia wyglądało by cąłkiem inaczej. Ech --pewnie nudnie:) hhehehe.
    Fajne ubrania uszyłaś.Czekam na więcej.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale fajne :) Wig jak najbardziej na tak ! czerwony jej pasuje :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta peruka pieknie podkreśla kolor oczek:)
    Cieszę się, że wracasz do szycia:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja jednak Fenkę wolę w blondzie, ale ta peruka śliczna 0.0

    OdpowiedzUsuń
  7. Hello from Spain: I like the wig. Glad you coming back to sewing. Great creations. Keep in touch

    OdpowiedzUsuń
  8. woow,2 dni mnienie było a ty takie zmiany! wig Fenki pasuje zarąbiście!! ubrania wyszły bosko!rajstopy są mega i babmoszki!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale miałaś ciąg z szyciem! No, no no :)
    ten czerwony wig jest wspaniały!

    OdpowiedzUsuń
  10. no no cóż za drapieżny wygląd :) w pierwszym momencie nie byłam przekonana ale po chwilowym oglądaniu myślę że ten kolor pasuje jej idealnie

    OdpowiedzUsuń
  11. Pewnie, że tęskniłam :)
    A z Fenki zadziora się zrobiła zaś Mati to taki słodziak :D

    OdpowiedzUsuń
  12. hej
    śliczne stroje , lalka wygląda super w czerwonych włosach ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  13. bamboszki bomba! rajstopki też...
    fryzura świetna!

    OdpowiedzUsuń
  14. Twojej Fen bardzo fajnie w czerwieni :D

    OdpowiedzUsuń
  15. Jejku, jaka ona fajna! :D
    Ubrana też! Same mi by się takie przydał.. :'3

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Czy ktoś tu jeszcze zagląda? Tęsknię za tym miejscem... Za Wami wszystkimi... Mój blog bym moim małym światem, cichą, spokojną przystanią w której czułam się bezpiecznie... Teraz nawet nie wiem kto z moich "starych" znajomych jeszcze istnieje i działa w blogosferze... Chciałabym reabimowac mój malutki świat raz jeszcze, tylko czy starczy mi czasu na kolejne zajęcie... Czy będę w stanie publikować regularnie?? Tego obiecać nie mogę... Postaram się..  Ostatnio sporo szydełkuję Efekty bywają różne Np takie: W Telford przyroda poczuła wiosnę i oprócz przebiśniegów koty już marcują... Mech kwitnie... A mi dalej zimno więc robię chusty  :D No to dobranoc przyjaciele  =^-^=

Jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeest!!!!!!!!

O bosz... O bosz.... Obosz....... Ale mi się ręce trzęsą!!!! Zdjęć kilka, słabych, bo łapy latają :D Od rana u mnie leje, więc słońca ni ma.... Jest BOSKA!!!!   Śliczne ślepia   Klasyk.... Odbarwiona ręka...     Jej sztylet jest zabójczy :D   Boska mordka!!   Wybaczcie że dziś bez ładu i składu.... Ale jestem tak podekscytowana że aż.... ojej!! Teraz pytanie... Jak Wy to robicie, że Wasze lalki zamykają oczy?? pipek znalazłam, ale one nie zostają zamknięte.... Pozdrawiam i lecę się zachwycać dalej :D =^-^=

Ruda Kaśka

Przyszły nowe włosy dla Kasi. Są idealne :D Znaczy idealnie rude :D Oczek chwilowo nie będę zmieniała z prostego powodu.... Nie mogę znaleźć tych cudnych oczek :( Ale teraz wygląda bosko, więc chwilowo zostanie jak jest :D Starczy tych zachwytów... :D Teraz pokazuje się Kasia w nowym owłosieniu oraz w nowej kreacji :D Szyłam ten strój cały wieczór... Niestety maszyna na dobre odmówiła współpracy, więc wszystko w łapkach szyte, ale w sumie chyba wolę szyć ręcznie, mam większą kontrolę nad małymi elementami :D Oki, już się napisałam pora na spam zdjęciowy :D Udało nam się dziś złapać parę promieni zachodzącego słońca. Od rana lało, więc to duży sukces :D Kasia ma na sobie: - tunikę-bombkę którą tak zawzięcie szyłam... - nową bluzkę na długi rękaw oraz buty które za grzyba nie chciały wejść na jej stopy... Peruka jest boska, ma tylko jeden mankament, poprzedni właściciel wyciął bolec, więc włosy "jeżdżą" po całej głowi...