Przejdź do głównej zawartości

Blu

Moje maleństwo testuje możliwości nowego ciałka,
które de facto nie jest dla niej...
Ale o tym innym razem...

Zapraszam na mały spamik :D


Na tym ciałku podoba mi się baaardzo,
ale główka jest biała, jak to u dala
a ciałko jest "natural"
i niestety widać różnicę ...



Chyba trzeba będzie zakupić nowe picco,
tylko właśnie white :D
 

No zakochana jestem....
 

Troszkę zabawy :D
 

Ciałko kupiłam z myślą o Berry i docelowo
to właśnie ona będzie na tym ciałku...
Tylko muszę dojść jak ją na nim zamontować...

Tyle na dziś 
:D

=^-^=

Komentarze

  1. Tak masz rację ja osobiście bardzo lubię Little Dal na tym ciałku. Bardzo zgrabniutkie lale i nie kobiece :) . Rozumiem co masz na myśli z różnica koloru. Nie raz dopasowywałam kolor buzi do ciałka. W sumie to zawsze jak maluję. Ja jestem za by Twoją pannę oglądać na takim ciałku. Zachęcam do kupna.

    OdpowiedzUsuń
  2. Blu prześlicznie wygląda na tym ciałku. :) zapraszam do mnie : alakonda223.blogger.com :) Będzie miło jak Pani zajrzy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pieeeeknie jej na tym cialku!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna pannica a proporcje bardzo mi się podobają :D Pozdarwiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnie zdjęcie jest boskie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fantastyczne ciałko, bardzo zgrabniutkie i szczerze powiem, że świetne proporcje w stosunku do głowy little dala :) Pozy na zdjęciach fajne i naturalne. A jak to ciałko wypada w porównaniu z możliwościami obitsu?

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie też bardzo się podobają te ciałka, myślałam nawet kiedyś o przełożeniu na takie mojego pierwszego malucha, czyli Zofii - że niby urosła ;) Ale jakoś nie mogę dojrzeć do tej myśli, bo słodkie kluchy też lubię, no i konieczność ogarnięcia nowych ubranek też mnie skutecznie zniechęca.

    OdpowiedzUsuń
  8. Uuu ale wydoroślała, wygląda teraz zgrabnie i taki wygląd mi sie podoba, myślę, że śmiało może zostać na nim ;-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Właśnie przeglądałam kilka godzin temu temat na forum o transplantacjach lalkowych i trafiło mi się zdjęcie Little Dala na ciałku Neemo. Zakochałam się, mimo, że ja typowo chłopięca w lalkach jestem. Piękne połączenie, idealne proporcjonalnie. I te śliczne łydeczki Neemo są nie do pobicia! :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Oj, ja nie dobra....

Przepraszam Was wszystkich za moje zniknięcie... W tak zwanym "międzyczasie" sporo się działo... Nie będę Was zamęczać przydługim wywodem. Najważniejszym wydarzeniem jest fakt, że w końcu otworzyłam swój sklepik http://pl.dawanda.com/shop/Galagutek Znajdziecie tam różne różności :D Ostatnio zapałałam miłością do szydełka, do tego stopnia że zapomniałam o lalkach... Powstało gruszkowe trio Zakochałam się w niezniszczalnych kaktusach... Powstała też masa pluszaków... Powstawały też torebki Ale przyszła pora na otrzeźwienie i szydełko poszło w kąt. Niestety do lalek puki co też nie wrócę, ponieważ... Fanfary poproszę... W kwietniu będzie mój wielki dzień!! Gałagutek wychodzi za mąż, mili moi :D Tym optymistycznym akcentem zakończę dzisiejszą notkę :D PS. Obecnie wdrażam się w Pin-Up Style :D

Przygarnij mnie....

W niedzielę powstała różowo-włosa panienka. Ma całe 22,5cm wzrostu. Potrafi zginać nóżki i rączki... Starczy reklamy, pora na focie :D Wyszła mi bosko!!   Panienka dostała towarzysza, małą ośmiorniczkę   Te bystre oczka..   I lubi pozować :D     Na koniec dzisiejszy zachód słońca :D   Jeśli komuś wpadła w oko, zapraszam do zakupu. 30 pln + 10 pln przesyłka. Kto pierwszy ten lepszy ;) To miłego wieczorku  =^-^=
Czy ktoś tu jeszcze zagląda? Tęsknię za tym miejscem... Za Wami wszystkimi... Mój blog bym moim małym światem, cichą, spokojną przystanią w której czułam się bezpiecznie... Teraz nawet nie wiem kto z moich "starych" znajomych jeszcze istnieje i działa w blogosferze... Chciałabym reabimowac mój malutki świat raz jeszcze, tylko czy starczy mi czasu na kolejne zajęcie... Czy będę w stanie publikować regularnie?? Tego obiecać nie mogę... Postaram się..  Ostatnio sporo szydełkuję Efekty bywają różne Np takie: W Telford przyroda poczuła wiosnę i oprócz przebiśniegów koty już marcują... Mech kwitnie... A mi dalej zimno więc robię chusty  :D No to dobranoc przyjaciele  =^-^=