Myślałam ze ten blog już umarł, zginął śmiercią naturalna... A tu niespodzianka, zaglądam w statystyki i szok.. W tym miesiącu odwiedziło go 1000 osób...!! Czyli jeszcze ktoś tu zagląda... Powoli, nieśmiało powracam do świata lalek. Malutka Blu dostała "picco neemo", Rey (barbie z Chin) została wyciągnięta z czeluści szafy i jestem w niewniebowzięta, gdyż ponieważ... leci do mnie Blyth...!! Założyłam sklepik na Etsy ... Tak strasznie stęskniłam się za Wami wszystkimi... Brakuje mi lalkowego świata, te 2 lata odpoczynku chyba były mi potrzebne, żeby naładować baterie. .. Nie wiem jak to teraz będzie, ale obiecuje ze postaram się wrzucić posta przynajmniej raz w tygodniu. A teraz łapcie parę fotek Blu i Rey :D Zdjęcia niestety słabej jakości, następnym razem się poprawie ;) Blu Rey Na koniec ja :D Pozdrawiam wszystkich serdecznie, dzięki jeszcze raz ze tu zaglądacie mimo wszystko :* =^-^=
Jaką ona ma uroczą fryzurkę :) Fajny miałyście spacerek :)
OdpowiedzUsuńzaspamowałaś nas idealnie! :D te usssta!
OdpowiedzUsuńJaka ona jest uroczaaa ^^
OdpowiedzUsuńHello from Spain: she's very lovely. I like her face is so expressive. Nice pullover. Keep in touch
OdpowiedzUsuńNaprawde super jej w tych ustach!
OdpowiedzUsuń5 zdjęcie od dołu jest szczególnie fajne ;D
aydın
OdpowiedzUsuńizmir
çankırı
giresun
konya
JUM
salt likit
OdpowiedzUsuńsalt likit
dr mood likit
big boss likit
dl likit
dark likit
2HEB