Przejdź do głównej zawartości

Przygarnij mnie....

W niedzielę powstała różowo-włosa panienka.
Ma całe 22,5cm wzrostu.
Potrafi zginać nóżki i rączki...
Starczy reklamy, pora na focie :D

Wyszła mi bosko!!
 

Panienka dostała towarzysza,
małą ośmiorniczkę
 

Te bystre oczka..
 


I lubi pozować :D
 
 


Na koniec dzisiejszy zachód słońca :D
 

Jeśli komuś wpadła w oko,
zapraszam do zakupu.
30 pln + 10 pln przesyłka.
Kto pierwszy ten lepszy ;)

To miłego wieczorku 

=^-^=

Komentarze

  1. Piękna panna :) brać bo warto :) kiedyś Agata będzie mega sławna i będzie brać za lalki 300zł więc teraz to jak za darmo i warto mieć coś w stylu "wczesnego Gałagutka" ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ajj, jak tylko będę miała pieniążki i zrobisz jakąś lalę to biorę bez namysłu! Piękna panna :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniała lala! No i jestem zauroczona ośmiorniczką - jest genialna! Aż korci mnie, żeby przygarnąć tę sympatyczną parkę. Pomyślę... ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma się co zastanawiać :) przygarniaj :) Można z nią nawet spać :))

      Usuń
  4. ślicznotka!oczy ma superaśne!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ośmiorniczka urocza *.* awww ♥

    OdpowiedzUsuń
  6. oohhhh I love ^^

    I follow, i love your blog:

    MY BLOGS ARE:

    Danbo and me

    My blythe and me

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Czy ktoś tu jeszcze zagląda? Tęsknię za tym miejscem... Za Wami wszystkimi... Mój blog bym moim małym światem, cichą, spokojną przystanią w której czułam się bezpiecznie... Teraz nawet nie wiem kto z moich "starych" znajomych jeszcze istnieje i działa w blogosferze... Chciałabym reabimowac mój malutki świat raz jeszcze, tylko czy starczy mi czasu na kolejne zajęcie... Czy będę w stanie publikować regularnie?? Tego obiecać nie mogę... Postaram się..  Ostatnio sporo szydełkuję Efekty bywają różne Np takie: W Telford przyroda poczuła wiosnę i oprócz przebiśniegów koty już marcują... Mech kwitnie... A mi dalej zimno więc robię chusty  :D No to dobranoc przyjaciele  =^-^=

Jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeest!!!!!!!!

O bosz... O bosz.... Obosz....... Ale mi się ręce trzęsą!!!! Zdjęć kilka, słabych, bo łapy latają :D Od rana u mnie leje, więc słońca ni ma.... Jest BOSKA!!!!   Śliczne ślepia   Klasyk.... Odbarwiona ręka...     Jej sztylet jest zabójczy :D   Boska mordka!!   Wybaczcie że dziś bez ładu i składu.... Ale jestem tak podekscytowana że aż.... ojej!! Teraz pytanie... Jak Wy to robicie, że Wasze lalki zamykają oczy?? pipek znalazłam, ale one nie zostają zamknięte.... Pozdrawiam i lecę się zachwycać dalej :D =^-^=

Ruda Kaśka

Przyszły nowe włosy dla Kasi. Są idealne :D Znaczy idealnie rude :D Oczek chwilowo nie będę zmieniała z prostego powodu.... Nie mogę znaleźć tych cudnych oczek :( Ale teraz wygląda bosko, więc chwilowo zostanie jak jest :D Starczy tych zachwytów... :D Teraz pokazuje się Kasia w nowym owłosieniu oraz w nowej kreacji :D Szyłam ten strój cały wieczór... Niestety maszyna na dobre odmówiła współpracy, więc wszystko w łapkach szyte, ale w sumie chyba wolę szyć ręcznie, mam większą kontrolę nad małymi elementami :D Oki, już się napisałam pora na spam zdjęciowy :D Udało nam się dziś złapać parę promieni zachodzącego słońca. Od rana lało, więc to duży sukces :D Kasia ma na sobie: - tunikę-bombkę którą tak zawzięcie szyłam... - nową bluzkę na długi rękaw oraz buty które za grzyba nie chciały wejść na jej stopy... Peruka jest boska, ma tylko jeden mankament, poprzedni właściciel wyciął bolec, więc włosy "jeżdżą" po całej głowi...