Kolejna panna jest gotowa.
Kolejna ośmiorniczka poszła w świat...
Kolejny mglisty dzień za mną, kolejne przede mną...
Starczy smęcenia, pora na focie ;)
Panna Zosia będzie prezentem pod choinką
Włosy są długaśne, gęsto rotowane,
coby można pannę było czesać
Bywały piękne dni...
Kot się w słońcu wygrzewał...
Ta ośmiorniczka już ma nowy domek
Niestety, przez większość ostatniego tygodnia
pogoda nie zachęca do spacerów...
Ciemno, buro, ponuro, wilgotno....
Zgnilizna....
Na koniec radosna twórczość własna :D
Zosik mówi : Buuuu!!
Papatki
=^-^=
Zosia jest śliczna! :)
OdpowiedzUsuńI ładnie tam u was :)
AAA jaka fajowska ośmiorniczka!
Królewna z dredami - to mi się podoba :-P
OdpowiedzUsuńJaka słodka ośmiorniczka <3
OdpowiedzUsuńHello from Spain: Miss Sophie is very cute. Keep in touch
OdpowiedzUsuńZosia jest super, na pewno ucieszy nową właścicielkę:)
OdpowiedzUsuńOśmiorniczka słodziutka ;)
słodko!
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy blog. Chciałam Cie zaprosić na mój blog. Jeśli tylko chcesz możemy dodać się do obserwowanych.
OdpowiedzUsuńcarlyandcarly1.blogspot.com
udane te twoje szydełkowe ludki :) co jeden/jedna to ładniejsze! a ośmiorniczki wymiatają!
OdpowiedzUsuńNiesamowita ta ośmiornica.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie http://decoupajage.blogspot.com/