Przejdź do głównej zawartości

Nowa kiecka

Znów mnie naszło na szycie. Tym razem powstał płaszczyk, sukienka/spódnica i prosty topik. Artsy stwierdziła że ciuszki są w jej ulubionym, śliwkowym kolorze i porwała wszystko :D  Nie obyło się też bez kradzieży wszystkich butów w tym kolorku ;)
A oto sesja nocna wykonana przy moim oknie  :D




Młoda zaszalała ;)






 Ta czupryna w odbiciu co się przewija na niektórych zdjęciach to ja :D
A oto i już nowe buty są testowane...





Tu oto spódnica zmienia się w sukienkę 



A oto Artsy i jej skarby:


Przepraszam za ilość i jakość zdjęć, ale jakoś nie mogę się oprzeć tej cudnie uśmiechniętej buziulce :D Mam nadzieję ze się nie pogniewacie, co?!?  ;)
Dobranoc :*

Komentarze

  1. Fajne zdjęcia :)
    Masz talent, bo ubranka śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Te fotki z ujęciem sufitu są genialne :) Takie dynamiczne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fakt- buzię ma przesympatyczną, chyba najbardziej z fashionistek. A pisałam, że nadmiar butów się przyda;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne zestawienie płaszczyka z sukienko-spódnicą :)
    A Artsy - jest chyba najciekawsza ze wszystkich fashionistek, też ją mam ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Czy ktoś tu jeszcze zagląda? Tęsknię za tym miejscem... Za Wami wszystkimi... Mój blog bym moim małym światem, cichą, spokojną przystanią w której czułam się bezpiecznie... Teraz nawet nie wiem kto z moich "starych" znajomych jeszcze istnieje i działa w blogosferze... Chciałabym reabimowac mój malutki świat raz jeszcze, tylko czy starczy mi czasu na kolejne zajęcie... Czy będę w stanie publikować regularnie?? Tego obiecać nie mogę... Postaram się..  Ostatnio sporo szydełkuję Efekty bywają różne Np takie: W Telford przyroda poczuła wiosnę i oprócz przebiśniegów koty już marcują... Mech kwitnie... A mi dalej zimno więc robię chusty  :D No to dobranoc przyjaciele  =^-^=

Jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeest!!!!!!!!

O bosz... O bosz.... Obosz....... Ale mi się ręce trzęsą!!!! Zdjęć kilka, słabych, bo łapy latają :D Od rana u mnie leje, więc słońca ni ma.... Jest BOSKA!!!!   Śliczne ślepia   Klasyk.... Odbarwiona ręka...     Jej sztylet jest zabójczy :D   Boska mordka!!   Wybaczcie że dziś bez ładu i składu.... Ale jestem tak podekscytowana że aż.... ojej!! Teraz pytanie... Jak Wy to robicie, że Wasze lalki zamykają oczy?? pipek znalazłam, ale one nie zostają zamknięte.... Pozdrawiam i lecę się zachwycać dalej :D =^-^=

Ruda Kaśka

Przyszły nowe włosy dla Kasi. Są idealne :D Znaczy idealnie rude :D Oczek chwilowo nie będę zmieniała z prostego powodu.... Nie mogę znaleźć tych cudnych oczek :( Ale teraz wygląda bosko, więc chwilowo zostanie jak jest :D Starczy tych zachwytów... :D Teraz pokazuje się Kasia w nowym owłosieniu oraz w nowej kreacji :D Szyłam ten strój cały wieczór... Niestety maszyna na dobre odmówiła współpracy, więc wszystko w łapkach szyte, ale w sumie chyba wolę szyć ręcznie, mam większą kontrolę nad małymi elementami :D Oki, już się napisałam pora na spam zdjęciowy :D Udało nam się dziś złapać parę promieni zachodzącego słońca. Od rana lało, więc to duży sukces :D Kasia ma na sobie: - tunikę-bombkę którą tak zawzięcie szyłam... - nową bluzkę na długi rękaw oraz buty które za grzyba nie chciały wejść na jej stopy... Peruka jest boska, ma tylko jeden mankament, poprzedni właściciel wyciął bolec, więc włosy "jeżdżą" po całej głowi...