Przejdź do głównej zawartości

Arti się byczy, Róża bawi się z kotami... No i jest ktoś nowy :D

Miał być ciąg dalszy przedstawiania reszty panienek, ale dziś buszowałam po sklepach z zabawkami... Są nowe zwierzaki w domu, Pestka ma kompletną chatkę, no prawie kompletną.... Poza tym mamy nowego samca w stadzie :D (bez urazy panowie)
Zaczniemy dziś od Pestki, która ma już na czym spać i ma co czytać :D

Oto nowa sypialnia Pestki:


- Patrzcie, mam własną książkę!!



- Dostałam też misia :D

-A to moja biblioteczka

- Mam nawet biurko...


- A tak prezentuje się mój kąt. Aga obiecała mi jeszcze zrobić własny domek :D

Tyle Pestki. Teraz pora na Różę, która bawi się z kotami i Arti która postanowiła się poopalać :D

Perełka ze swoją córcią Iskierką:


- Co tam masz Perełko?
 


-Ojej! Jakie maleństwo! Jakie ono słodkie!!!- zapiszczała Róża

- Damy jej na imię Iskierka, bo jest śliczna - mądrze skomentowała Róża ;)
 

- Perełko! Zostaw rybki! To nie śniadanie!

W tym czasie Arti spokojnie oddała się lekturze...


Jednak Róża z kotami nie dały jej spokoju, więc postanowiła iść na "taras" złapać trochę słoneczka ;)






Pora na gwóźdź programu, obiecany "samiec" :D

- Cześć! - powiedział nowy
- Witaj! - odpowiedziała lekko zmieszana Róża



 - Jestem Maniek i od dziś będę z wami mieszkał, mam coś dla Ciebie..



- Proszę! Mały pluszak, na powitanie
- Dziękuję bardzo! Jaka śliczna... Hmm... Żaba?


- Więc, ile tu was jest? - zapytał Maniek
- Kilka dziewczyn, ostatnio dotarło parę nowych, ale w sumie...
- Co takiego?
- Nic, nic - rzuciła Róża - jeszcze zdążysz je poznać przystojniaku...
(ale Ty i tak będziesz mój, robaczku)

 Zoom na żabę mojej produkcji...

Róża niewiele myśląc, postanowiła od razu ruszyć do akcji, zanim reszta stada zdąży zauważyć obecność Mańka...

The End 

Tak oto powstał chyba najdłuższy mój wpis :D Mam nadzieję że nie dostanie mi się za to od Was ;)
Na najsamszy koniec dam zooma na nowe "pluszaki" i etui które sobie kupiłam na fona :D

Królik i żaba wykonane są z włochatego drucika, muszę jeszcze popracować nad techniką zwijania :D


A oto przesłitaśne etui któremu nie mogłam się oprzeć ;)

Dobra to naprawdę już wszystko na dziś. Dobranoc! Słodkich senków! Spokojnej i wyspanej nocki Wszystkim!!  :*

Komentarze

  1. No muszę przyznać, że Pestka dostała ślicznie umeblowaną sypialnię:) To etui też mi się bardzo spodobało:D

    OdpowiedzUsuń
  2. O kurcze,jakie boskie etuiiiiii!!!!!Jejku,gdzie wygrzebalas?????Jest fantastyczne!
    Nie przyszllo mi do glowy ze takie cuda mozna zrobic z drycika kreatywnego:] Pierwsza klasa a zaba jak zywa!

    To sie dziewczyny beda chyba teraz laly o Manka,hihi,za to my wesolo bedziemy mieli mam nadzieje sledzac te potyczki:)

    OdpowiedzUsuń
  3. haha fajnowne pluszaki i domek pestki ;D podoba mi się bardzo! :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Boski pokoik ma Pestka :) przecież ona taka mała a to wszystko tak dokładnie wykonane dla niej :) podziwiam i zazdroszczę umiejętności :)
    Pluszaki fajowe :)
    Nowy mieszkaniec - Ha! Też mam Sportyego w tej wersji :) i lubię go bardziej niż Cutiego (może dlatego, że wolę brunetów haha)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pokoik jest Śliczny :-)
    Róża ma piękne włoski ja niedługo będę miała Fashonistas zapraszam na mojego bloga też prowadzę bloga o lalkach tylko mam lalki Monster High to link http://sweet-girl-word.blogspot.com/
    Etui jest po prostu CUDNE < 3

    OdpowiedzUsuń
  6. 1) pokoik zarąbisty
    2) twoja Pestka jest przesłitaśna- też taką chcę
    3) fajnie, że się pojawił jakiś chłop u twoich panien
    4) powiedz Artsy, że ona się nie musi opalać :)
    5) drutowate zwierzaki są super
    6) pozwolisz, że ukradnę pomysł na te druciaki?
    7) oby więcej takich długich notek :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję za tak pozytywne komentarze :D

    Mebelki Pestki to gotowizna, tylko poskładane przeze mnie :D
    Artsy nie chce mnie słuchać, za bardzo lubi ciepełko ;)
    Druciaki to gdzieś, kiedyś u kogoś widziałam, więc nie mam powodu żeby zabraniać "ściągania" ;)
    A etui zostało zakupione w Chińczyku :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Hej. Prowadzę bloga na którym umieszczam swoje fotografie. Może wpadałabyś i skomentowała najlepsze według Ciebie prace ?
    Zapraszam na is-charlie.blogspot.com :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Jaka fajna historyjka! Czekam na ciąg dalszy :) Bardzo spodobało mi się akwarium, gdzie można takie znaleźć? A może to Twoja robota? :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Kombinowałam jakby tu zrobić akwarium, ale pomysłu mi jakoś zbrakło. A ten baniaczek kupiłam w sklepie z zabawkami, te rybki rosną, tak na marginesie :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Oj, ja nie dobra....

Przepraszam Was wszystkich za moje zniknięcie... W tak zwanym "międzyczasie" sporo się działo... Nie będę Was zamęczać przydługim wywodem. Najważniejszym wydarzeniem jest fakt, że w końcu otworzyłam swój sklepik http://pl.dawanda.com/shop/Galagutek Znajdziecie tam różne różności :D Ostatnio zapałałam miłością do szydełka, do tego stopnia że zapomniałam o lalkach... Powstało gruszkowe trio Zakochałam się w niezniszczalnych kaktusach... Powstała też masa pluszaków... Powstawały też torebki Ale przyszła pora na otrzeźwienie i szydełko poszło w kąt. Niestety do lalek puki co też nie wrócę, ponieważ... Fanfary poproszę... W kwietniu będzie mój wielki dzień!! Gałagutek wychodzi za mąż, mili moi :D Tym optymistycznym akcentem zakończę dzisiejszą notkę :D PS. Obecnie wdrażam się w Pin-Up Style :D
Czy ktoś tu jeszcze zagląda? Tęsknię za tym miejscem... Za Wami wszystkimi... Mój blog bym moim małym światem, cichą, spokojną przystanią w której czułam się bezpiecznie... Teraz nawet nie wiem kto z moich "starych" znajomych jeszcze istnieje i działa w blogosferze... Chciałabym reabimowac mój malutki świat raz jeszcze, tylko czy starczy mi czasu na kolejne zajęcie... Czy będę w stanie publikować regularnie?? Tego obiecać nie mogę... Postaram się..  Ostatnio sporo szydełkuję Efekty bywają różne Np takie: W Telford przyroda poczuła wiosnę i oprócz przebiśniegów koty już marcują... Mech kwitnie... A mi dalej zimno więc robię chusty  :D No to dobranoc przyjaciele  =^-^=

Przygarnij mnie....

W niedzielę powstała różowo-włosa panienka. Ma całe 22,5cm wzrostu. Potrafi zginać nóżki i rączki... Starczy reklamy, pora na focie :D Wyszła mi bosko!!   Panienka dostała towarzysza, małą ośmiorniczkę   Te bystre oczka..   I lubi pozować :D     Na koniec dzisiejszy zachód słońca :D   Jeśli komuś wpadła w oko, zapraszam do zakupu. 30 pln + 10 pln przesyłka. Kto pierwszy ten lepszy ;) To miłego wieczorku  =^-^=