Przejdź do głównej zawartości

Głupota ludzka nie ma granic....

Post nie lalkowy....
Z góry przepraszam za jakość zdjęć...
 
Wściekła jestem aż się we mnie gotuje!!!!!!
Ludzie to idioci!!
Dziś jakiś "mądry" łeb zrobił coś, co myślałam że w tym roku nie nastąpi....
Mianowicie...
Podpalił torfowisko....

Tak, to baaardzo mądre postępowanie....
 
Około godziny 10 rano, na podwórku zrobiło się jakoś ciemno i tak jakby śnieg zaczął padać...
Ale wystarczyło wyjrzeć za okno żeby zrozumieć co się dzieje...


Zdjęcia robione na szybko, przez okno z siatką , ale to co trzeba widać...

Straż pożarna krąży w tą i z powrotem, oprócz naszej OSP, przyjechał Augustów i Grajewo...
Niestety mogli jedynie stać i się przyglądać, bo samochodami tam nie wjadą....


Mieszkam przy bardzo ruchliwej drodze krajowej...
Taki dym jest niebezpieczny...


W dodatku pożar dotarł aż do oczyszczalni ścieków i cmentarza...
A jest tam sporo krzaczorów...



Podpalone, jak co roku zostały bagna torfowe...
Niestety mieszka tam sporo różnych "żyjątek"...
Między innymi są tam gniazda różnych ptaszków, 
żyją żaby, które pięknie "koncertują" latem...


A tu strażacy wkraczają na cmentarz, na szczęście udało się zapobiec dotarciu ognia
zarówno na cmentarz jak i na sąsiadująca oczyszczalnie...
 


Przepraszam za chaotyczny wpis, ale jestem wściekła!!
Jak można robić coś takiego??
Tym bardziej że te torfy będą się teraz paliły kilka dni, jeśli nie tygodni...
Torf jest na tyle specyficznym materiałem że może się palić przez wiele miesięcy, tworząc śmiertelne pułapki...
Na powierzchni widać tylko dołek, a w głębi tworzy się krater z żarem...
W dzisiejszych czasach, kiedy edukacja jest tak rozwinięta, są tak wysokie kary za wypalanie...
Ludzie mają to w głębokim poważaniu...
Co prawda kiedyś twierdzono że wypalanie traw jest "zdrowe" dla gleby....
Ale czasy się zmieniły do jasnej ****!!!!
Przepraszam jeszcze raz, ale jakoś nie umiem się uspokoić i przejść nad tym do porządku dziennego...

W chwili obecnej ogień pokonał połowę drogi do jezdni...
Jeśli wiatr się nie zmieni, to może być powtórka z rozrywki i ogień znów zawita koło szosy...
Będzie korek i nerwy...
Mam jednak nadzieję, że do tego nie dojdzie....

Mam nadzieję że znajdą tego **** który to podpalił i tak mu dosolą że  dziesiątemu zakaże!!

Tyle.

Komentarze

  1. Bo ludzie to debile - nie wszyscy, ale mam coraz mocniejsze wrażenie, że ogromna większość. Nie odstrasza ich nawet fakt, że wypalanie jest nielegalne...

    OdpowiedzUsuń
  2. Całkowicie to rozumiem. Niedaleko mnie też co roku ktoś wypala trawę. Ludzka głupota nie zna granic.

    OdpowiedzUsuń
  3. debilizm... nie dziwei się że ci nerwy puściły...

    OdpowiedzUsuń
  4. Eh.... Masakra co się na tym świecie dzieje... Ludzka głupota nie zna granic.

    OdpowiedzUsuń
  5. Aż się chce zakląć... trzymam kciuki, żeby się udało opanować to co da się opanować... a to czego się nie da, żeby szybko samo z siebie wygasło...
    Eh... Ludzie... nam końca świata nie trzeba - sami świat zniszczymy...
    Współczuję i rozumiem gniew.

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie też wkurza niemiłosiernie wypalanie traw, ale wypalanie torfowisk to już naprawdę szczyt głupoty. Też mam nadzieję, że srawcę znajdą i tką karę mu/jej przysuną, że się nie pozbiera.

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie też ciągle ktoś wpada na "genialny" pomysł wypalania ;/ ręce opadają na takich ludzi.

    OdpowiedzUsuń
  8. Jesteś pewna , ze ktoś podpalił? Torf ma to do siebie, że podpala się sam i nie można go zgasić :/ tzw samozapłon od gazów gnilnych, nic nie można na to poradzić....

    btw zwyczaj wypalania traw jest idiotyczny, cały czasu ludzie to robią bo im się nie chcę oczyszczać łąki przed wiosną, debile. Jakby były za to kary takie jak za wycinkę drzew to może by się któryś przestraszył :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety to więcej niż pewne że to podpalenie...
      Tak jest co roku.... Tylko w tym roku ogień się rozbujał tak ze aż przestraszył niejednego....

      Usuń
  9. oj,masakra....co za debile chodzą po tym świecie........nic tylko wystrzelać!

    OdpowiedzUsuń
  10. ;/ masakra - u mnie nie dawno przez podpalenie łąki gość stracił kilka kop drewna i szopę z narzędziami - jakiś kretyn podpalił łąkę nieopodal jego posiadłości a że nikt ognia nie pilnował to poszło gdzie chciało - pechem na łąkę z drewnem i szopą tego gościa - kilkaset złotych poszło z dymem bo tyle kosztowało to drewno a winnego nie ma

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie, no ci ludzie co to zrobili to idioci, to trzeba nie mieć rozumu!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. oo rany u mnie też kiedyś całe pole podpalili jak mieszkałam w starym domu na wsi :< głupota ludzka nie ma granic ...

    OdpowiedzUsuń
  13. Jak ja dobrze znam taką głupotę ludzką... Kilka lat temu moi rodzice dzierżawili pole jednemu rolnikowi, który na owym polu składował ogromną stertę słomy. Komuś się bardzo nudziło i mu to podpalił... Straty liczone były w setkach tysięcy złotych.
    Za rok czy dwa sterta była większa, wysokości około 5-6 piętrowego bloku. Nietrudno się domyślić, że i ta spłonęła. Mój ojciec widział sprawców - grupka kilkulatków nudząca się w sobotni wieczór... Złapano ich, oskarżono, ale uniewinniono, bo coś-tam-coś-tam. Jak głupota nie zna granic tak i nie ma sprawiedliwości na tym świecie, niestety.

    OdpowiedzUsuń
  14. Hello from Spain: it is a horror that people engaged in burning forests. I'm glad you do published the pictures to see the evil that makes the fire. Keep in touch.

    OdpowiedzUsuń
  15. Na szczęście ogień nie dotarł do drogi, okazało się że po ostatnich deszczach teren jest podmokły i ogień praktycznie sam zgasł, gdy dotarł do wierzbowych krzewów, ale strażacy i tak ganiali ze szpadlami i dogaszali pogorzelisko w suchszych miejscach...
    Wszystko uspokoiło się ok 16... Mam tylko nadzieję że nie będzie powtórki z rozrywki, bo w zeszłym roku trzy razy było to podpalane...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Oj, ja nie dobra....

Przepraszam Was wszystkich za moje zniknięcie... W tak zwanym "międzyczasie" sporo się działo... Nie będę Was zamęczać przydługim wywodem. Najważniejszym wydarzeniem jest fakt, że w końcu otworzyłam swój sklepik http://pl.dawanda.com/shop/Galagutek Znajdziecie tam różne różności :D Ostatnio zapałałam miłością do szydełka, do tego stopnia że zapomniałam o lalkach... Powstało gruszkowe trio Zakochałam się w niezniszczalnych kaktusach... Powstała też masa pluszaków... Powstawały też torebki Ale przyszła pora na otrzeźwienie i szydełko poszło w kąt. Niestety do lalek puki co też nie wrócę, ponieważ... Fanfary poproszę... W kwietniu będzie mój wielki dzień!! Gałagutek wychodzi za mąż, mili moi :D Tym optymistycznym akcentem zakończę dzisiejszą notkę :D PS. Obecnie wdrażam się w Pin-Up Style :D

Przygarnij mnie....

W niedzielę powstała różowo-włosa panienka. Ma całe 22,5cm wzrostu. Potrafi zginać nóżki i rączki... Starczy reklamy, pora na focie :D Wyszła mi bosko!!   Panienka dostała towarzysza, małą ośmiorniczkę   Te bystre oczka..   I lubi pozować :D     Na koniec dzisiejszy zachód słońca :D   Jeśli komuś wpadła w oko, zapraszam do zakupu. 30 pln + 10 pln przesyłka. Kto pierwszy ten lepszy ;) To miłego wieczorku  =^-^=
Czy ktoś tu jeszcze zagląda? Tęsknię za tym miejscem... Za Wami wszystkimi... Mój blog bym moim małym światem, cichą, spokojną przystanią w której czułam się bezpiecznie... Teraz nawet nie wiem kto z moich "starych" znajomych jeszcze istnieje i działa w blogosferze... Chciałabym reabimowac mój malutki świat raz jeszcze, tylko czy starczy mi czasu na kolejne zajęcie... Czy będę w stanie publikować regularnie?? Tego obiecać nie mogę... Postaram się..  Ostatnio sporo szydełkuję Efekty bywają różne Np takie: W Telford przyroda poczuła wiosnę i oprócz przebiśniegów koty już marcują... Mech kwitnie... A mi dalej zimno więc robię chusty  :D No to dobranoc przyjaciele  =^-^=