Dziadek Mróz to utalentowany malarz...
Na Podlasiu zima nie odpuszcza...
Mikołaj był w tym roku bardzo domyślny :D
Dostałam 4 pięknie tęczowe włóczki :
Oraz namiot bezcieniowy :D
Muszę nauczyć się obsługi tego cuda,
ale myślę ze jakoś to będzie :D
Feniś prezentuje sweterek, który zrobiłam na drutach....
Tak, ja sama :D
Za druty posłużyły mi dwie długie wykałaczki do szaszłyków :D
Zdjęć Świątecznych chwilowo nie będzie....
Nie miałam czasu a weny brak...
Muszę odpocząć...
Życzę Wam duuużo zdrowia, pogody ducha,
weny i pozytywnego nastawienia:D
=^-^=
=^-^=
U Ciebie zima u nas jesień...Fen jak zwykle prezentuje się cudnie:)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa kolejnych efektów pracy z namiotem bezcieniowym:)
Ale fajne prezenty dostałaś :) Kiedyś rozważałam zrobienie skarpet bezszwowo na krótkich wykałaczkach :D Trochę się włóczka zaczepia, ale lakier do paznokci chyba zlikwiduje ten problem ;)
OdpowiedzUsuńJakie fajne wzorki na oknach! :3 Zimowe malowidła to jeden z nielicznych pozytywnych rzeczy w tej porze roku.
OdpowiedzUsuńŚliczny sweterek i to wykałaczkami, podziwiam. Ja ma cienkie drutki ale zupełnie nie mogę załapać jak je obsługiwać. Za długie to to i jakieś takie niewygodne w obsłudze.
najlepszego Agacia!!!! włóczkę to JA OSOBIŚCIE pokazałąm Mikołajowi! :) hehehe,sweterek śliczny i jaki dopracowany! i to szaszłykowymi drutami!wow!
OdpowiedzUsuńa pizga tam u was nieludzko!!! u nas dziś +8stopni :) malowidła naokienne są przepięne :)
Wesołych Świat dla calej Twojej Rodziny!!!!
OdpowiedzUsuńŚwietne prezenty!!! Wesołych :)
OdpowiedzUsuńWykałaczkamiii? Ty to geniusz jednak jesteś :) ja bym nie potrafiła :) a tobie to wyszło jak na normalnych drutach :)
do twarzy jej w tym sweterku! Też mam Craziie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i życzę wesołych świąt!
oj ale zimno!!! U nas ciepło jak nie w zimie...
OdpowiedzUsuńsweterek cudny:)
Najserdeczniejsze życzenia Świąteczne i Noworoczne!!!
Hello from Spain: Merry Christmas and Happy New Year. The pictures are very nice. Keep in touch
OdpowiedzUsuńbrrr aż mi się zimno zrobiło :)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog!Dopiero zaczynam więc wpadnij :) Czekam na pozytywne opinie i komentarze.Pzdr ;)
OdpowiedzUsuńAle śliczne, u mnie ostatnio śnieg był jakoś tak na początku grudnia. Był i się zmył :(( Zdjęcia wyszły ci naprawdę śliczne *.*
OdpowiedzUsuńMróz zdolny malarz...Piękne zdjęcia ^^
OdpowiedzUsuńFajny blog ! Zapraszam do mnie-dopiero zaczynam :)
Pozdrawiam :)
Bardzo lubię pani bloga to właśnie tu zobaczyłam craziie i od razu się w niej zakochałam!!!
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga ^^