Przejdź do głównej zawartości

hm.....

Ostatnio mi się trochę namieszało w życiu...
Jakoś to będzie....

Ale nie o tym dziś.
Zapraszam serdecznie do zakładki


Robię wiosenne porządki ;)
Pojawiło się kilka rzeczy w specjalnych cenach.

Zdjęć nie będzie, bo bakteria w magicznym pudełku zdechła.....
A mam co pokazać ;)
Dostałam przepiękną paczuszkę od Ulci,
oraz mam chwilowo nową lokatorkę.

A żeby pusto nie było to też się pobawiłam
tym programikiem do tworzenia Chibi :D

Fenka ala Fox :D


Dobranoc

=^-^=

Komentarze

  1. Fajny z Fen lisek. I ta ośmiorniczka na głowie. XD

    OdpowiedzUsuń
  2. hehehe,fajna!tylko coś jej się do włosów przylepiło :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Nowa? Jaka nowa? Jak to nowa? I jeszcze jej nie pokazałaś? Pokazuuuuuuj!

    OdpowiedzUsuń
  4. Mało podobna ta Fenka, ale urocza :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Oo to pokazuj ;D
    Fen jest słodka jako lisek, chociaż ma za krótkie włosy ;3

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam nadzieję, że szybko Ci się wyprostuje w życiu.

    Napisz mi proszę, czy Twoja praca SILK jakoś się nazywa?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Oj, ja nie dobra....

Przepraszam Was wszystkich za moje zniknięcie... W tak zwanym "międzyczasie" sporo się działo... Nie będę Was zamęczać przydługim wywodem. Najważniejszym wydarzeniem jest fakt, że w końcu otworzyłam swój sklepik http://pl.dawanda.com/shop/Galagutek Znajdziecie tam różne różności :D Ostatnio zapałałam miłością do szydełka, do tego stopnia że zapomniałam o lalkach... Powstało gruszkowe trio Zakochałam się w niezniszczalnych kaktusach... Powstała też masa pluszaków... Powstawały też torebki Ale przyszła pora na otrzeźwienie i szydełko poszło w kąt. Niestety do lalek puki co też nie wrócę, ponieważ... Fanfary poproszę... W kwietniu będzie mój wielki dzień!! Gałagutek wychodzi za mąż, mili moi :D Tym optymistycznym akcentem zakończę dzisiejszą notkę :D PS. Obecnie wdrażam się w Pin-Up Style :D
Czy ktoś tu jeszcze zagląda? Tęsknię za tym miejscem... Za Wami wszystkimi... Mój blog bym moim małym światem, cichą, spokojną przystanią w której czułam się bezpiecznie... Teraz nawet nie wiem kto z moich "starych" znajomych jeszcze istnieje i działa w blogosferze... Chciałabym reabimowac mój malutki świat raz jeszcze, tylko czy starczy mi czasu na kolejne zajęcie... Czy będę w stanie publikować regularnie?? Tego obiecać nie mogę... Postaram się..  Ostatnio sporo szydełkuję Efekty bywają różne Np takie: W Telford przyroda poczuła wiosnę i oprócz przebiśniegów koty już marcują... Mech kwitnie... A mi dalej zimno więc robię chusty  :D No to dobranoc przyjaciele  =^-^=

Przygarnij mnie....

W niedzielę powstała różowo-włosa panienka. Ma całe 22,5cm wzrostu. Potrafi zginać nóżki i rączki... Starczy reklamy, pora na focie :D Wyszła mi bosko!!   Panienka dostała towarzysza, małą ośmiorniczkę   Te bystre oczka..   I lubi pozować :D     Na koniec dzisiejszy zachód słońca :D   Jeśli komuś wpadła w oko, zapraszam do zakupu. 30 pln + 10 pln przesyłka. Kto pierwszy ten lepszy ;) To miłego wieczorku  =^-^=