Przepraszam Was wszystkich za moje zniknięcie... W tak zwanym "międzyczasie" sporo się działo... Nie będę Was zamęczać przydługim wywodem. Najważniejszym wydarzeniem jest fakt, że w końcu otworzyłam swój sklepik http://pl.dawanda.com/shop/Galagutek Znajdziecie tam różne różności :D Ostatnio zapałałam miłością do szydełka, do tego stopnia że zapomniałam o lalkach... Powstało gruszkowe trio Zakochałam się w niezniszczalnych kaktusach... Powstała też masa pluszaków... Powstawały też torebki Ale przyszła pora na otrzeźwienie i szydełko poszło w kąt. Niestety do lalek puki co też nie wrócę, ponieważ... Fanfary poproszę... W kwietniu będzie mój wielki dzień!! Gałagutek wychodzi za mąż, mili moi :D Tym optymistycznym akcentem zakończę dzisiejszą notkę :D PS. Obecnie wdrażam się w Pin-Up Style :D
Sama je zrobiłaś? Piękne!
OdpowiedzUsuńŚliczności! Super wyszło!
OdpowiedzUsuńświetne :-)
OdpowiedzUsuńLubię to :)
OdpowiedzUsuńJakie cudności!:) Gratuluję!
OdpowiedzUsuńBrawo, świetnie wyszło!
OdpowiedzUsuńAleż to musiała być dłubanina...Ale warto było, bo wygląda rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńświetne :D
OdpowiedzUsuńPokoik wygląda wspaniale, te malusie mebelki to istne cuda.
OdpowiedzUsuńSuper wyrko!
OdpowiedzUsuńSama bym tam padła XD
Świetne łóżko!Dłubaniny sporo przy takich rozmiarach a jeszcze jak się coś złamie albo co...trzeba mieć duuuużo cierpliwości.Wyszło naprawdę ładnie :)
OdpowiedzUsuńśliczne, wszystkie mebelki pierwsza klasa :D
OdpowiedzUsuńRewelacyjne *.*
OdpowiedzUsuńŚliczne łożeczko, jak znajdzie pani czas to zapraszam do mnie ^^
OdpowiedzUsuńhttp://qkajusia-pullip.blogspot.com
wooow!boskie to wyrko! te rzeźbienia!mistrzostwo! ...a palce całe? :P
OdpowiedzUsuńhej fantastyczne łóżeczko
OdpowiedzUsuń