Przejdź do głównej zawartości

Fenka

Udało mi się łapnąć kilka promieni słońca,
więc Feniś ma małą sesję na podwórku.

Oczywiście ma swoją własną czapę,
niestety chyba wyszła trochę za duża...
Ale mi się podoba :D

Zapraszam na SPAM :D



















Jak widać czapę mozna nosić na różne sposoby :D

I jeszcze dwa zdjęcia "z ostatniej chwili"
Wybaczcie jakość...

Magalita to dla Ciebie ;)
Powstał szal :D



To wszystko na dziś ;)
=^-^=

Komentarze

  1. Fenka wygląda zachwycająco:) Czapa wcale nie jest za duża, po prostu ją otula:)

    OdpowiedzUsuń
  2. ooo Fenn w blondzie, tak jak ją kocham najbardziej <3
    Fajna ta czapa, teraz takie modne oversize :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jejjj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Rewelacja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Maya Skacze z radości! ;)
    już się nie mogę doczekać by ją w tym zobaczyć i pokazać!!! rewelacja!!!!!!!
    Fenka ślicznie wygląda na tym zdjęciu z jabłuszkiem! Krople rosy wyszły równie obłędnie!

    OdpowiedzUsuń
  4. śłiczna sesyjka :) Fenka to wdzięczna modelka :) rosa jak diamenciki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne zdjęcia w plenerze -takie są najlepsze! Fenka ubrana bardzo modnie, a za duża czapusia wygląda uroczo :-D

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaki cudny pompon :)
    Widzę, że Fence jesień nie straszna :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdjęcie kropli wody na listkach zachwycające.

    OdpowiedzUsuń
  8. Czapa wyszła może i za duża ale jak cudnie dziewczę w niej wygląda. Bardzo mi się podoba. Śliczne kolorki ma.
    pozdrawiam:):)

    OdpowiedzUsuń
  9. Moim zdaniem czapa nie jest za duża, a nawet jeśli jest taka, to tego nie widać :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Czy ktoś tu jeszcze zagląda? Tęsknię za tym miejscem... Za Wami wszystkimi... Mój blog bym moim małym światem, cichą, spokojną przystanią w której czułam się bezpiecznie... Teraz nawet nie wiem kto z moich "starych" znajomych jeszcze istnieje i działa w blogosferze... Chciałabym reabimowac mój malutki świat raz jeszcze, tylko czy starczy mi czasu na kolejne zajęcie... Czy będę w stanie publikować regularnie?? Tego obiecać nie mogę... Postaram się..  Ostatnio sporo szydełkuję Efekty bywają różne Np takie: W Telford przyroda poczuła wiosnę i oprócz przebiśniegów koty już marcują... Mech kwitnie... A mi dalej zimno więc robię chusty  :D No to dobranoc przyjaciele  =^-^=

Jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeest!!!!!!!!

O bosz... O bosz.... Obosz....... Ale mi się ręce trzęsą!!!! Zdjęć kilka, słabych, bo łapy latają :D Od rana u mnie leje, więc słońca ni ma.... Jest BOSKA!!!!   Śliczne ślepia   Klasyk.... Odbarwiona ręka...     Jej sztylet jest zabójczy :D   Boska mordka!!   Wybaczcie że dziś bez ładu i składu.... Ale jestem tak podekscytowana że aż.... ojej!! Teraz pytanie... Jak Wy to robicie, że Wasze lalki zamykają oczy?? pipek znalazłam, ale one nie zostają zamknięte.... Pozdrawiam i lecę się zachwycać dalej :D =^-^=

Ruda Kaśka

Przyszły nowe włosy dla Kasi. Są idealne :D Znaczy idealnie rude :D Oczek chwilowo nie będę zmieniała z prostego powodu.... Nie mogę znaleźć tych cudnych oczek :( Ale teraz wygląda bosko, więc chwilowo zostanie jak jest :D Starczy tych zachwytów... :D Teraz pokazuje się Kasia w nowym owłosieniu oraz w nowej kreacji :D Szyłam ten strój cały wieczór... Niestety maszyna na dobre odmówiła współpracy, więc wszystko w łapkach szyte, ale w sumie chyba wolę szyć ręcznie, mam większą kontrolę nad małymi elementami :D Oki, już się napisałam pora na spam zdjęciowy :D Udało nam się dziś złapać parę promieni zachodzącego słońca. Od rana lało, więc to duży sukces :D Kasia ma na sobie: - tunikę-bombkę którą tak zawzięcie szyłam... - nową bluzkę na długi rękaw oraz buty które za grzyba nie chciały wejść na jej stopy... Peruka jest boska, ma tylko jeden mankament, poprzedni właściciel wyciął bolec, więc włosy "jeżdżą" po całej głowi...