Korzystając z faktu, że tak podobają się Wam moje zwierzęce czapy
a moi panowie strzelają fochy, że zajmuję się tylko dziewczynami,
powstała nowa czapa...
Teraz parę fotek.
Tylko się nie przestraszcie, bo to tylko prototyp ;)
Materiał okazał się fatalny do szycia tak małych elementów...
Kudełki na uszach są tak długie, że prawie zasłaniają rogi..
W tle widać mój słitaśny kalendarz z kiciami i Pana Głoda :D
To by było na chwilę obecną tyle.
Miała powstać do tego jeszcze barania kamizelka, ale ten materiał...
Nie wiem czy odważę się dłubać z niego coś jeszcze...
Lecę do pracy.
Buziaczki :*
Boskie są te Twoje wytwory! Czapa barana mnie po prostu powaliła na kolana, ciekawe tylko czy Ken jest szczęśliwy xD
OdpowiedzUsuńsuper fajne zawsze inne fryzury pozdrawiam
OdpowiedzUsuńno to Ken ZBARANIAŁ :D:D:D fajne toto!
OdpowiedzUsuńhaha Ken super wygląda w tej czapie! ;D
OdpowiedzUsuńRewelacyjna czapa!Nie wiem jak inni ale ja tam wszystko widze-i uszka i rozki:)Gratuluje takich niesamowitych pomyslow,poza tym mysle ze trafilas w swoj styl bo szyjesz rewelacyjnie!Jestem w stanie nawet mniemac,ze w niedlugiom czasie mozesz stac sie rozpoznawalna w lalczanym swiecie;tylko Ty jedna potrafisz takie rzeczy:)
OdpowiedzUsuńNie no, ja już po prostu nie mogę... *__* Świetna czapa! :D
OdpowiedzUsuńczego ty nie wymyslisz :D moze jakby tak troche przyciac wełnę przy tych uszach, zeby uzyskac lepszy efekt? :) to tylko moja opinia :P
OdpowiedzUsuńMasz coraz lepsze pomysły. Tylko Kenio- baran chyba nie zadowolony za bardzo xD. Czapa superaśna.
OdpowiedzUsuńA tam, czepiasz się;P
OdpowiedzUsuńSuper wyszło!
Kamizelka jak najbardziej wskazana, co by komplet był;)
Haa, taka czapa przydałaby się mojemu fajtłapie Cutiemu, pasowałaby do niego idealnie :D
OdpowiedzUsuńZgadzam się z przedmówcami- świetna czapa! Masz magiczne ręce do tej roboty.
OdpowiedzUsuńPs: Króliczą bluzą zachwycił się nawet mój tata!