Przejdź do głównej zawartości

Barani łeb...

Korzystając z faktu, że tak podobają się Wam moje zwierzęce czapy 
a moi panowie strzelają fochy, że zajmuję się tylko dziewczynami, 
powstała nowa czapa...
Teraz parę fotek. 
Tylko się nie przestraszcie, bo to tylko prototyp ;)

Materiał okazał się fatalny do szycia tak małych elementów...


Kudełki na uszach są tak długie, że prawie zasłaniają  rogi..




W tle widać mój słitaśny kalendarz z kiciami i Pana Głoda :D


To by było na chwilę obecną tyle.
Miała powstać do tego jeszcze barania kamizelka, ale ten materiał...
Nie wiem czy odważę się dłubać z niego coś jeszcze...
Lecę do pracy.
Buziaczki :*

Komentarze

  1. Boskie są te Twoje wytwory! Czapa barana mnie po prostu powaliła na kolana, ciekawe tylko czy Ken jest szczęśliwy xD

    OdpowiedzUsuń
  2. super fajne zawsze inne fryzury pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. no to Ken ZBARANIAŁ :D:D:D fajne toto!

    OdpowiedzUsuń
  4. haha Ken super wygląda w tej czapie! ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Rewelacyjna czapa!Nie wiem jak inni ale ja tam wszystko widze-i uszka i rozki:)Gratuluje takich niesamowitych pomyslow,poza tym mysle ze trafilas w swoj styl bo szyjesz rewelacyjnie!Jestem w stanie nawet mniemac,ze w niedlugiom czasie mozesz stac sie rozpoznawalna w lalczanym swiecie;tylko Ty jedna potrafisz takie rzeczy:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie no, ja już po prostu nie mogę... *__* Świetna czapa! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. czego ty nie wymyslisz :D moze jakby tak troche przyciac wełnę przy tych uszach, zeby uzyskac lepszy efekt? :) to tylko moja opinia :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Masz coraz lepsze pomysły. Tylko Kenio- baran chyba nie zadowolony za bardzo xD. Czapa superaśna.

    OdpowiedzUsuń
  9. A tam, czepiasz się;P
    Super wyszło!
    Kamizelka jak najbardziej wskazana, co by komplet był;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Haa, taka czapa przydałaby się mojemu fajtłapie Cutiemu, pasowałaby do niego idealnie :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Zgadzam się z przedmówcami- świetna czapa! Masz magiczne ręce do tej roboty.
    Ps: Króliczą bluzą zachwycił się nawet mój tata!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Czy ktoś tu jeszcze zagląda? Tęsknię za tym miejscem... Za Wami wszystkimi... Mój blog bym moim małym światem, cichą, spokojną przystanią w której czułam się bezpiecznie... Teraz nawet nie wiem kto z moich "starych" znajomych jeszcze istnieje i działa w blogosferze... Chciałabym reabimowac mój malutki świat raz jeszcze, tylko czy starczy mi czasu na kolejne zajęcie... Czy będę w stanie publikować regularnie?? Tego obiecać nie mogę... Postaram się..  Ostatnio sporo szydełkuję Efekty bywają różne Np takie: W Telford przyroda poczuła wiosnę i oprócz przebiśniegów koty już marcują... Mech kwitnie... A mi dalej zimno więc robię chusty  :D No to dobranoc przyjaciele  =^-^=

Jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeest!!!!!!!!

O bosz... O bosz.... Obosz....... Ale mi się ręce trzęsą!!!! Zdjęć kilka, słabych, bo łapy latają :D Od rana u mnie leje, więc słońca ni ma.... Jest BOSKA!!!!   Śliczne ślepia   Klasyk.... Odbarwiona ręka...     Jej sztylet jest zabójczy :D   Boska mordka!!   Wybaczcie że dziś bez ładu i składu.... Ale jestem tak podekscytowana że aż.... ojej!! Teraz pytanie... Jak Wy to robicie, że Wasze lalki zamykają oczy?? pipek znalazłam, ale one nie zostają zamknięte.... Pozdrawiam i lecę się zachwycać dalej :D =^-^=

Ruda Kaśka

Przyszły nowe włosy dla Kasi. Są idealne :D Znaczy idealnie rude :D Oczek chwilowo nie będę zmieniała z prostego powodu.... Nie mogę znaleźć tych cudnych oczek :( Ale teraz wygląda bosko, więc chwilowo zostanie jak jest :D Starczy tych zachwytów... :D Teraz pokazuje się Kasia w nowym owłosieniu oraz w nowej kreacji :D Szyłam ten strój cały wieczór... Niestety maszyna na dobre odmówiła współpracy, więc wszystko w łapkach szyte, ale w sumie chyba wolę szyć ręcznie, mam większą kontrolę nad małymi elementami :D Oki, już się napisałam pora na spam zdjęciowy :D Udało nam się dziś złapać parę promieni zachodzącego słońca. Od rana lało, więc to duży sukces :D Kasia ma na sobie: - tunikę-bombkę którą tak zawzięcie szyłam... - nową bluzkę na długi rękaw oraz buty które za grzyba nie chciały wejść na jej stopy... Peruka jest boska, ma tylko jeden mankament, poprzedni właściciel wyciął bolec, więc włosy "jeżdżą" po całej głowi...