Czy ktoś tu jeszcze zagląda? Tęsknię za tym miejscem... Za Wami wszystkimi... Mój blog bym moim małym światem, cichą, spokojną przystanią w której czułam się bezpiecznie... Teraz nawet nie wiem kto z moich "starych" znajomych jeszcze istnieje i działa w blogosferze... Chciałabym reabimowac mój malutki świat raz jeszcze, tylko czy starczy mi czasu na kolejne zajęcie... Czy będę w stanie publikować regularnie?? Tego obiecać nie mogę... Postaram się.. Ostatnio sporo szydełkuję Efekty bywają różne Np takie: W Telford przyroda poczuła wiosnę i oprócz przebiśniegów koty już marcują... Mech kwitnie... A mi dalej zimno więc robię chusty :D No to dobranoc przyjaciele =^-^=
golas,golas,goooolas!!! ale jaki słodki! pokoik zaczyna wyglądać!
OdpowiedzUsuńU Elianki czy u Ciebie, zawsze słodka - nawet goła :)
OdpowiedzUsuńJak niebiańsko :D Cherubinek ;)
OdpowiedzUsuńśliczny pokoik, nawet jeśli nie jest jeszcze skończony :-)
OdpowiedzUsuńCudnie <3
OdpowiedzUsuńŚliczny pokoik :)
OdpowiedzUsuńHello from Spain: I like this room. The dog is very real. Very cute. Keep in touch
OdpowiedzUsuńŚliczny pokoik ;)
OdpowiedzUsuńUroczy golasek :D
OdpowiedzUsuńhej
OdpowiedzUsuńślicznie i słodko na twoim blogu
pozdrawiam ;-)))
Da się wybaczyć goliznę dla takiego słodziaka, ale jednak mogłaś ubrać :-P
OdpowiedzUsuń