Czy ktoś tu jeszcze zagląda? Tęsknię za tym miejscem... Za Wami wszystkimi... Mój blog bym moim małym światem, cichą, spokojną przystanią w której czułam się bezpiecznie... Teraz nawet nie wiem kto z moich "starych" znajomych jeszcze istnieje i działa w blogosferze... Chciałabym reabimowac mój malutki świat raz jeszcze, tylko czy starczy mi czasu na kolejne zajęcie... Czy będę w stanie publikować regularnie?? Tego obiecać nie mogę... Postaram się.. Ostatnio sporo szydełkuję Efekty bywają różne Np takie: W Telford przyroda poczuła wiosnę i oprócz przebiśniegów koty już marcują... Mech kwitnie... A mi dalej zimno więc robię chusty :D No to dobranoc przyjaciele =^-^=
śliczne zdjęcia :) takie zieloniutkie i żółciutkie :) wiosna na całego!
OdpowiedzUsuńZdjęcia bardzo mi się podobają, a chyba najbardziej trzecie :3 Jest takie klimatyczne i trochę tajemnicze. Ukazuje cały urok tej panienki :)
OdpowiedzUsuńNie ma to jak zakosić chłopakowi jego ubrani... znaczy włosy ;) Faktycznie, ładna z niej dziołszka. Podoba mi się też sukienka. I pidżamki z poprzedniego posta. I podusie. Podusi zazdroszczę :>
OdpowiedzUsuńHello from Spain: great pics-we keep in touch
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, piękny wig, piękna kiecuszka, cała lalka..a na pierwszym zdjęciu jej ręka robi za mega długie rzęsy :P
OdpowiedzUsuńWiosną powiało...
OdpowiedzUsuńBardzo ładna sukienka!