Kochana ma Imgo wysłała listonosza z przesyłką do mnie,
a właściwie to moje panny też skorzystały na moich urodzinach ;)
Dziękujemy :D
Ale najpierw pokaże coś, co upolowałam
u Chińczyka za całe 9,90 :D
Manekin typu "harumika"
Pasuje ideolo :D
Uwaga!!
Teraz będę się chwalić :D
Te kuciaki to będzie hit sezonu!!
przeurocze kolczyki-kuciaki :D
Równie błyszcząca i zakręcona jak ja
bransoletka.
Do letnich kreacji to absolutny "must have"
A moje panny zgarnęły opaski na włosy :D
I jeszcze ręcznie zrobioną kartkę urodzinową dostałam :D
Czuję sie rozpieszczona :D
Jeszcze raz serdecznie dziękuję :* :* *:
Teraz się Feniś na parapecie powdzięczy :D
Jak widać opaski pasują :D
=^-^=
ps
zapraszam do mako-lasu na mojego drugiego bloga;)
Jaaciee! Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńŚwietne opaseczki! ;-)
OdpowiedzUsuńŚwietny manekin :) Fajna zdobycz. Opaski pierwsza klasa. Sama muszę takie zrobić. Ostatnie zdjęcie jest cudne.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podobają :)) a manekin superancki też muszę takiego dorwać :)
OdpowiedzUsuńooo,jaaa cię!!! ale prezentyyy!
OdpowiedzUsuńHello from Spain: congratulations. These gifts are fabulous. Keep in touch
OdpowiedzUsuńWygląda jak żywa. Pozdrawiam i zapraszam na moje candy http://decoupajage.blogspot.com
OdpowiedzUsuńwidzę, że polowanie u Chińczyka zakończyło się niezłym sukcesem :P :D
OdpowiedzUsuńcudne prezenty!!! :)
OdpowiedzUsuńTeż miałam kiedyś takie kurczaki! Ale od kiedy mój kot je zjadł (zostawiając tylko nóżki), zrezygnowałam z ponownego kupna.
OdpowiedzUsuńhttp://little-cigarette.blogspot.com/