Dziś z mamą zaszalałyśmy w kuchni.
Mama robiła pyszności drożdżowe, nadziewane...
Sami zobaczcie :
Tego ciasta było o wiele więcej...
Teraz nadzienie:
Moja mama jest mistrzynią!!
Kawka obowiązkowa!!
Produkt :
przygotowany do:
one nie są aż tak ciemne, ale słabe oświetlenie jest...
Ociekają...
Efekt końcowy:
SMACZNEGO!!
(ten z domowymi wiśniami, zawsze są dwa nadzienia)
Te pączki znikają w oczach....
Teraz pora na mój wypiek.
Dziś rano jedząc śniadanie przy kompie znalazłam bajecznie prosty przepis.
O tu możecie sobie poczytać:
Aniu, dziękuję za pomysł!!
Niewiele myśląc, zaraz po śniadaniu złapałam miski,
łyżki, składniki....
Piekarnik włączony, foremka wysmarowana...
50minut magii i....
Oto efekt:
Jest BOSKIE!!!
Ciężkie, czekoladowe, wilgotne,
puszyste, rozpływające się w ustach....
Kto ma chwilę, taką ok godziny,
polecam.
Łatwiejszego ciasta nie znajdziecie!!
Idę się paść ;P
Należy mi się :D
Pa!
=^-^=
Jeżu, jeżu!! Twoje wygląda jeszcze obłędniej niż moje! Rewelacja. Dzięki za takie szybkie zrecenzowanie w praktyce przepisu. Ciekawe czy ktoś od Ciebie się zarazi i też poleci piec? :))
OdpowiedzUsuńIdę dać u siebie link.
O Boże. Gałągutek , przestań bo mi ślina leci :P
OdpowiedzUsuńAle pyszności! Pączek z nutellą... Mmmm MARZENIE :-D
OdpowiedzUsuńDAWAJJJJJJJJJJJJJJJJJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńChyba upiekę to ciasto-wygląda apetycznie, mniam ;)
OdpowiedzUsuńHej :) Chciałabym Cię nominować do Liebster Award. Będzie mi bardzo miło, jeśli odpowiesz na moje pytania: http://marisol-greta.blogspot.com/2013/01/marudzenie-i-liebster-award.html
OdpowiedzUsuńhej
OdpowiedzUsuńsame pyszności , ja uwielbiam pączki
smakowite zdjęcia
pozdrawiam ;-))) i życzę smacznego
No weź...ja się muszę odchudzać...
OdpowiedzUsuńuwielbiam ciasta i pączki zapisałam i zaobserwowałam już blog AGATKO i będę odwiedzać buźka
OdpowiedzUsuńAż zrobiłem się głodny >.< takie pyszności !
OdpowiedzUsuńAle smakowite... na sam widok zdjęć ślinka cieknie...
OdpowiedzUsuńAż chciałam ugryźć komputer, ummm *0*
OdpowiedzUsuńJak dobrze ze jestem po sniadaniu z pelnym brzuchem ;)
OdpowiedzUsuńHello from Spain, you are very creative... Keep in touch
OdpowiedzUsuńFajny blog, narobiłaś smak. ;D
OdpowiedzUsuńobserwujemy ??
http://kotecek-ravr.blogspot.com/
Mmmmmm wchodzę tu sobie do Ciebie po długiej nieobecności i witają mnie taaaaakie smakołyki:) Pychota:) No nic zabieram się za przeglądanie Twoich wcześniejszych wpisów, muszę nadrobić moją niedobrą nieobecność.
OdpowiedzUsuńMmm... <3
OdpowiedzUsuń