Przejdź do głównej zawartości

Wielki błękit w małe kropki

Tak na szybko...
Właśnie skończyłam szyć kieckę...
Zdjęcie z komy, sorry za jakość...
Muszę się pochwalić bi nie wytrzymam :D



Tyle :D

Spokojnej nocy 

=^-^=

Komentarze

  1. Przepięknie Ci wyszła ta sukieneczka!Fason jest świetny, zwłaszcza te bufiaste rękawy.:) Materiał też bardzo mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyszła boooosko *.* Mój blog http://nakane-doll.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Hello from Spain: I really like the sleeves and the color of the dress. You are great. Keep in touch

    OdpowiedzUsuń
  4. Sukienka jest nieamowita :-) wyszła prześlicznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jejuśku! Jakie świetne bufy! I falbany!
    Cudna sukienka, chociaż ja ją bym widziała raczej w pastelowych kolorkach ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Gałagutek- Ty to jesteś rozrabiara...jak to tak można epatować mało zdolnych takimi świetnymi sukienkami???? Rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ahh! Sukienka jest genialna! Te bufki i dół *.* Zakochałam sie ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. hej
    wow , ślicznie panna wygląda ...piękna sukienka .
    pozdrawiam i życzę udanego weekendu ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  9. ależ śliczna kiecka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo ładna sukienka! Pięknie pani szyje.
    Zapraszam do siebie : moda-pullip.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakie cudne bufki!
    Przepiękna sukieneczka! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie Ci wyszła:) No i oczywiście grochy są nie bez znaczenia^^

    OdpowiedzUsuń
  13. AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA !!!!!!!! Genialna ! Cudna ! Po prostu brak słów :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Wow, no muszę przyznać, że nieźle się wprawiłaś w szyciu:) Piękna sukieneczka.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Oj, ja nie dobra....

Przepraszam Was wszystkich za moje zniknięcie... W tak zwanym "międzyczasie" sporo się działo... Nie będę Was zamęczać przydługim wywodem. Najważniejszym wydarzeniem jest fakt, że w końcu otworzyłam swój sklepik http://pl.dawanda.com/shop/Galagutek Znajdziecie tam różne różności :D Ostatnio zapałałam miłością do szydełka, do tego stopnia że zapomniałam o lalkach... Powstało gruszkowe trio Zakochałam się w niezniszczalnych kaktusach... Powstała też masa pluszaków... Powstawały też torebki Ale przyszła pora na otrzeźwienie i szydełko poszło w kąt. Niestety do lalek puki co też nie wrócę, ponieważ... Fanfary poproszę... W kwietniu będzie mój wielki dzień!! Gałagutek wychodzi za mąż, mili moi :D Tym optymistycznym akcentem zakończę dzisiejszą notkę :D PS. Obecnie wdrażam się w Pin-Up Style :D

Przygarnij mnie....

W niedzielę powstała różowo-włosa panienka. Ma całe 22,5cm wzrostu. Potrafi zginać nóżki i rączki... Starczy reklamy, pora na focie :D Wyszła mi bosko!!   Panienka dostała towarzysza, małą ośmiorniczkę   Te bystre oczka..   I lubi pozować :D     Na koniec dzisiejszy zachód słońca :D   Jeśli komuś wpadła w oko, zapraszam do zakupu. 30 pln + 10 pln przesyłka. Kto pierwszy ten lepszy ;) To miłego wieczorku  =^-^=
Czy ktoś tu jeszcze zagląda? Tęsknię za tym miejscem... Za Wami wszystkimi... Mój blog bym moim małym światem, cichą, spokojną przystanią w której czułam się bezpiecznie... Teraz nawet nie wiem kto z moich "starych" znajomych jeszcze istnieje i działa w blogosferze... Chciałabym reabimowac mój malutki świat raz jeszcze, tylko czy starczy mi czasu na kolejne zajęcie... Czy będę w stanie publikować regularnie?? Tego obiecać nie mogę... Postaram się..  Ostatnio sporo szydełkuję Efekty bywają różne Np takie: W Telford przyroda poczuła wiosnę i oprócz przebiśniegów koty już marcują... Mech kwitnie... A mi dalej zimno więc robię chusty  :D No to dobranoc przyjaciele  =^-^=