Mu siałam podzielić tego posta na dwie części, bo byście padli z nadmiaru kolorów ;)
Tak więc, był już przyroda, także pora na Fenkę :D
Choć słońce świeci wcale nie jest tak ciepło jakby można sobie wyobrażać....
A w cieniu to w ogóle lodówka...
Oby się w końcu na prawdę ciepło.
To miłej niedzieli.
=^-^=
śliczne zdjęcia :) fajne to jak Fen leży na kamieniach i opala się :)
OdpowiedzUsuńCudne <3 A zwłaszcza to w kwiatuszkach :) Widzę że u ciebie jest słoneczko. A U mnie tylko zachmurzenie i deszcz .
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia śliczne:-) takie kolorowe :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Piękne zdjęcia ;D pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńjakie ma rzęsy! Piękna z niej dziewczyna.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. Może to jakieś zboczenie, ale kocham Pullip w okularach :D
OdpowiedzUsuńSympatyczny plenerek :)
OdpowiedzUsuńFajne zdjecia!
OdpowiedzUsuńTen sweterek jest...!!!
jak pieknie,slonecznie i kolorowo! I sie Fenka powygrzewala na sloneczku :)
OdpowiedzUsuńTakiej to dobrze :)
11 i 12 zdjęcia mnie powaliły na kolana! Cudne!
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowego bloga ;)
Te okularki świetnie pasują do jej fryzury! ^^
OdpowiedzUsuńokularki są rewelacyjne :D
OdpowiedzUsuń