Przejdź do głównej zawartości

Pestka w salonie

Dziś zakupiłam dla mojej Pestki mebelki do salonu. Komplet był do samodzielnego montażu, ale zdjęć z tej wiekopomnej chwili nie posiadam. Za duży chaos u mnie w domu panuje... Jutro Andrzejki :D Będzie impreza ;)
Ale wracając do tematu... Meble wyszły całkiem całkiem, więc teraz poluję na sypialnię z tej samej serii i moja mała Pestka będzie miała domek ;) Tylko jeszcze nie wymyśliłam gdzie go urządzę... Mam tak mały pokój, że ledwo mieszczę się ja i moje ryby... No cóż... Coś się wymyśli :D
A teraz sesyjka, tak nawiasem to muszę uszyć coś dla mojej Pesteczki bo ciągle gania w jednym stroju....

Nazywam się Pestka i zapraszam do mnie ;D

Proszę, wchodźcie i się rozgośćcie 

Oto mój mały salonik z żywą tapetą ;)


Sofa jest bardzo wygodna, można się wyciągnąć i zrelaksować po męczącym dniu...

Potem wystarczy zebrać podusie i...


... położyć je na taboretku a potem...

... Hop na sofę i mamy popołudniową drzemkę ;)


Fotel też jest bardzo wygodny, tylko nogi mi tak jakoś nie chcą się zgiąć... Już wiem! Idę po taboret...
 
O taaaak! =D Teraz można leniuchować na całego!! ;)


I jak się podoba salonik Pestki?? Bo mi bardzo, jest taki cukierkowy :D
Jako dodatek do mebelków była mała laleczka


A na stoliku jest tacka z kubeczkiem z pianki :D


No i mam też newsa, ślimaki złożyły jajeczka, więc moje akwariowe stado się powiększy =D
A dla zainteresowanych zdjęcie owych jaj


Na dziś to by było tyle. Ciągle czekam na ładną, słoneczną pogodę coby Różę wyciągnąć na dwór, ale jakoś Pani Aura mnie nie słucha i ciągle mamy zgniłą pogodę....
Mimo wszystko życzę Wam wszystkim pięknej pogody jutro a miłych snów dzisiejszej nocy ;-)

Komentarze

  1. Akwariuum *.* Jak ja strasznie tęsknię do posiadania takiego zbiorniczka... Kiedyś miała 112l, ale mi się rozszczelniło i zrezygnowałam :( Teraz bardzo chciałabym mieć znów, nawet jakieś mniejsze, ale nie mam miejsca w domu. Póki co hoduję świnkę morską :)

    Mebelki fajne, gdzie dorwałaś? Nie widziałam jeszcze takich, to puzzle trójwymiarowe? Dla Pestki pasują w sam raz! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne mebelki! A Pestka jest urocza! Muszę kiedyś taką dorwać :) Też miałam kiedyś rybkę :) Ale zdechła :(

    OdpowiedzUsuń
  3. ha świetne mebelki, choć pestka ma łez za duży :D

    OdpowiedzUsuń
  4. A mnie się też marzy jakaś fajna sceneria dla moich zdjęć z udziałem jakiś mebelków, tylko czasu brak :) Twoje mebelki bardzo ładne :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny salonik :) A akwarium przepiękne... Aż brak mi słów :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładne te mebelki! Idealnie pasują do lalki!

    OdpowiedzUsuń
  7. super! mebelki jak dla niej robione :D skąd pomysł na imię? :3 podobuje się mi ^^

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajne te mebelki- widziałam podobne już kilka razy i zastanawiałam się, dla jakiej lalki by pasowały, bo nie miałam porównania. Teraz już wiem- to pestkowe mebelki;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Akwarium najlepiej kupić największe na jakie nas stać, bo im większy litraż tym łatwiej je utrzymać.
    Dlaczego Pestka? Jakoś tak wyszło =D
    Mebelki są z allegro :D
    A co do wielkości głowy, to ten typ tak ma ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Pestka i jej mebelki wprost słodziutkie;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mebelki bardzo ładne - jak Ci się poszczęści, to na allegro bywają też do nich takie małe, dwupokojowe domki do złożenia :) Polecam, bo bardzo fajne :)
    PS. Pestka świetnie pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajny pokoik , tapeta w tle dodaje również uroku.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Oj, ja nie dobra....

Przepraszam Was wszystkich za moje zniknięcie... W tak zwanym "międzyczasie" sporo się działo... Nie będę Was zamęczać przydługim wywodem. Najważniejszym wydarzeniem jest fakt, że w końcu otworzyłam swój sklepik http://pl.dawanda.com/shop/Galagutek Znajdziecie tam różne różności :D Ostatnio zapałałam miłością do szydełka, do tego stopnia że zapomniałam o lalkach... Powstało gruszkowe trio Zakochałam się w niezniszczalnych kaktusach... Powstała też masa pluszaków... Powstawały też torebki Ale przyszła pora na otrzeźwienie i szydełko poszło w kąt. Niestety do lalek puki co też nie wrócę, ponieważ... Fanfary poproszę... W kwietniu będzie mój wielki dzień!! Gałagutek wychodzi za mąż, mili moi :D Tym optymistycznym akcentem zakończę dzisiejszą notkę :D PS. Obecnie wdrażam się w Pin-Up Style :D
Czy ktoś tu jeszcze zagląda? Tęsknię za tym miejscem... Za Wami wszystkimi... Mój blog bym moim małym światem, cichą, spokojną przystanią w której czułam się bezpiecznie... Teraz nawet nie wiem kto z moich "starych" znajomych jeszcze istnieje i działa w blogosferze... Chciałabym reabimowac mój malutki świat raz jeszcze, tylko czy starczy mi czasu na kolejne zajęcie... Czy będę w stanie publikować regularnie?? Tego obiecać nie mogę... Postaram się..  Ostatnio sporo szydełkuję Efekty bywają różne Np takie: W Telford przyroda poczuła wiosnę i oprócz przebiśniegów koty już marcują... Mech kwitnie... A mi dalej zimno więc robię chusty  :D No to dobranoc przyjaciele  =^-^=

Przygarnij mnie....

W niedzielę powstała różowo-włosa panienka. Ma całe 22,5cm wzrostu. Potrafi zginać nóżki i rączki... Starczy reklamy, pora na focie :D Wyszła mi bosko!!   Panienka dostała towarzysza, małą ośmiorniczkę   Te bystre oczka..   I lubi pozować :D     Na koniec dzisiejszy zachód słońca :D   Jeśli komuś wpadła w oko, zapraszam do zakupu. 30 pln + 10 pln przesyłka. Kto pierwszy ten lepszy ;) To miłego wieczorku  =^-^=