Teraz trochę ponarzekam...
Do jutra mi przejdzie :D
Mordowania się nie ma końca....
Teoria, teorią a ja i tak po swojemu....
I coś mi wyszło nie tak...
Niestety ciałko Fen wymaga kilku zabiegów,
bo giba się na wszystkie możliwe strony, podobnie głowa....
Pianki kreatywnej nie posiadam, ale próbowałam gąbką...
Gąbka nie zdaje egzaminu, albo jak zwykle coś pomieszałam...
Cóż... Takie życie....
Więc szukam dalej, ale wujek Google nie chce współpracować...
Puki co kilka fotek na nowym ciałku...
Majciochy weszły, ale staniczek niestety okazał się za mały...
Powala mnie jej nowa mobilność...
A tu mamy nieśmiałą dziewczynkę :D
To zdjęcie mi się bardzo podoba,
choć to właśnie minus tego ciałka....
Lecę szyć :D
Zdjęcia znów słabe....
Nie wiem co się dzieje z tym moim aparatem....
W domu nie chce dobrej ostrości łapać...
A może to moja wina...?
Sama nie wiem...
Miłej nocki
=^-^=
jest taka wdzięczna na tym nowym ciałku... ^^ szyj szyj i pokzuj!
OdpowiedzUsuńJest przeurocza. Niestety dobrze zamontować obitsu to jest przynajmniej dla mnie wielkie wyzwanie, ale się da ;-). Moje poprawiałam chyba ze trzy razy. Dopiero tutek emigrantki mi pomógł.
OdpowiedzUsuńSuper wygląda na nowym ciałku :) A masz może piankę do paneli? Powinna się nadać zamiast kreatywnej.
OdpowiedzUsuńKażde obitsu ma jakiś feler chyba w tym też tkwi urok :D Moje dziewczyny mają piankę w biodrach i pod biustem ( moja teoria jest taka, że to ta wielka ciężka głowa sprawia, że ciałko nie jest stabilne. Z proporcjonalną głową jest ok).
Oprócz luzów w biodrach Mili lata luźni jedna noga (sam się szpagat na boki robi) u Nuli wypadają ręce. Takie atrakcje dodatkowe :D
Ostatnie zdjęcie jest cudowne :D
OdpowiedzUsuńPowodzenia w poszukiwaniach pianki.
Kocham tego wiga!!!
Przedostatnie zdjęcie mi sie strasznie podoba :d Fen jest prześliczna :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie ożyła na nowym ciałku :) Jestem ciekawa jaki jest Twój pomysł na nią ;)
OdpowiedzUsuńSłodka jest :)
OdpowiedzUsuńHej:) Zostałaś nominowana do zabawy u mnie:) Zapraszam:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wygląda na tym ciałku - zrobiłaś jej fantastyczne zdjęcia :) A z obitsu to niestety trzeba trochę powalczyć :D
OdpowiedzUsuńładne te fotki,szczególnie skromnej Fen :)
OdpowiedzUsuńFen wygląda jeszcze bardziej dziewczęco w nowym ciałku
OdpowiedzUsuńi życzę powodzenia przy dalszych poczynaniach z ciałkiem :D
lalki na obitsu od razu charakteru nabierają :D ślicznie wygląda ^^
OdpowiedzUsuń